Czy lepiej, aby dziecko drzemało w trakcie dnia, czy nie? Ile czasu w ciągu dnia powinien spać maluch? Czy małe dzieci miewają sny? O czym śnią? Może o tym jak bawią się z siostrą klockami albo o ciepłym mleku? Poniżej przedstawiamy kilka faktów o tym jak śpią dzieci poniżej 3. roku życia.

1. Drzemać, czy nie drzemać?

Małe dzieci potrzebują około 11-14 godzin snu w ciągu 24 godzin. Kiedy osiągną wiek około 18 miesięcy, ilość drzemek powinna zmniejszyć się do jednej w ciągu dnia. Drzemki nie powinny mieć miejsca tuż przed snem, z oczywistego względu – dziecko może nie chcieć iść spać wieczorem o zwyczajnej porze.
Dane z badań nad snem małych dzieci wskazują na to, że czas drzemki dziecka wiąże się z naturalnymi zmianami podczas dziecięcego snu w nocy np. zmniejszonym czasem trwania snu, przebudzeniami nocnymi jak i późniejszym zasypianiem. Dzieci do odpowiedniego rozwoju potrzebują odpowiedniej ilości snu oraz odpowiedniej jakości snu. Oba wskaźniki są indywidualne, więc to,co najważniejsze, to podążanie za potrzebami każdego dziecka. Co to oznacza w praktyce? Mniej więcej to, że niektóre dzieci są w stanie “wyspać się” śpiąc tylko w nocy, a inne nie. Jeśli widzimy, że maluch potrzebuje drzemki (lub kilku drzemek) w ciągu dnia, to pozwólmy mu na to. [1] [2]

2. Zdrowy sen to podstawa!

Wiele czynników może prowadzić do problemów ze snem. Dążenie maluchów do niezależności i wzrost ich zdolności motorycznych, poznawczych i społecznych w połączeniu z ogromną ciekawością świata i swoich możliwości może zakłócać sen. Większa niż zwykle senność w ciągu dnia i problemy z zachowaniem mogą sygnalizować sen “niskiej jakości” lub problemy ze snem.

Wskazówki dotyczące snu małych dzieci:
– utrzymuj dzienny harmonogram snu i rytuały przed snem
– zaaranżuj miejsce do spania w taki sam sposób – pamiętaj żeby leżaki dzieci ustawiać zawsze w tych samych miejscach w sali,      – dbaj o niezmienne dekoracje w sali; da to dzieciom poczucie bezpieczeństwa i będzie się kojarzyło z porą snu
– pozwól dziecku mieć przy sobie przedmiot, który sprawi, że będzie się czuło bezpiecznie – może to być ulubiony koc, poduszka lub pluszak. [2]

3. Im mniej tabletów tym lepiej dla… dobrego snu

Dane z badań przeprowadzonych na 715 brytyjskich niemowlętach i małych dzieciach w wieku 6–36 miesięcy wskazują na istotny związek między częstotliwością korzystania z ekranu dotykowego a ilością snu. W uproszczeniu można powiedzieć, że im więcej dziecko korzysta z tabletu/ telefonu, tym gorzej śpi. Dane pokazały, że każda godzina korzystania z tabletu była związana z tym, że sen badanego dziecka był krótszy o ok. 15 minut. Jaki z tego wniosek? Im mniej nowych technologii w życiu małego dziecka tym lepiej dla niego i dla jego snu! Dlatego też jest niezwykle ważne, aby wychowawcy uczulali rodziców na tę kwestię. Jeśli chcecie wiedzieć, dlaczego jeszcze warto ograniczyć dzieciom dostęp do tabletów i innych urządzeń elektronicznych zapraszamy do przeczytania artykułu Marty Kotarby Zamiast smoczka oraz Gracjany Woźniak Telewizja i najmłodsze dzieci. [3], dostarczą one argumentów, które będzie można wykorzystać w rozmowie z rodzicami.

4. Marzenia na jawie, marzenia we śnie

Biegnę przez puste pole, aż tu nagle widzę nad sobą dużego i potężnego orła. Kołuje nade mną, ale nie zbliża się…. To mój sen. Powracający. Już go nie mam, ale zdarzało się, że pojawiał się w niespodziewanych dla mnie momentach. Ja jestem dorosła, ale ten sen pamiętam jeszcze z czasów szkolnych. A czy najmłodsze dzieci miewają sny? Neuronaukowcy uważają, że aby dzieci mogły śnić, to muszą nabyć zdolność wyobrażania sobie rzeczy. Innymi słowy, muszą być w stanie “zbudować wizualnie i przestrzennie” swoje myśli, aby móc doświadczyć snów. Dlatego naukowcy wysnuwają wniosek, że dopiero, gdy dziecko zacznie mówić mogą pojawić się u niego sny w naszym dorosłym tego słowa znaczeniu. [4]

5. Czy małe dzieci mogą mieć koszmary?

Jeśli dzieci mogą śnić, to mogą też mieć koszmary. Koszmary mogą zacząć się pojawiać, gdy dziecko ma około dwóch lat, i osiągnąć największą intensywność między trzecim a szóstym rokiem życia. Koszmary zwykle pojawiają się później w cyklu snu, między 4 rano a 6 rano, czyli kiedy dziecka jest w domu, a nie w żłobku. Niestety, rodzic nie może wyeliminować koszmarów sennych dziecka. Wychowawcy mogą jednak podpowiedzieć jakie powinien podjąć działania, które mogą skutecznie zmniejszyć częstotliwość ich występowania.

Należy:
– upewnić się, że dziecko nie ogląda nieodpowiednich treści (takich, których może się bać) w telewizji lub w internecie
– zastanowić się nad tym co dziecko robi w ciągu standardowego dnia. Czy jest coś, co może je niepokoić? Jeśli tak, to postarać się wyeliminować ten element (może to być np. włączenie lampki nocnej, która obroni przed ciemnością, albo schowanie dużego misia, którego dziecko nie lubi)
– rozmawiać z dzieckiem o snach – wyjaśnić, że każdy ma sny, które mogą być przyjemne, lub nie, ale zawsze budzimy się i jesteśmy bezpieczni
– jeśli koszmar powtarza się warto zasięgnąć rady specjalisty – wskazany jest wtedy kontakt z najbliższą poradnią psychologiczno-pedagogiczną, w której pracownicy powinni skierować nas do odpowiedniej osoby. [5]

 

Więcej o organizacji drzemki w żłobku przeczytacie TU.

 

Źródła:
[1] Lassonde J. et al. (2016). Sleep physiology in toddlers: Effects of missing a nap on subsequent night sleep in Neurobiology of Sleep and Circadian Rhythms 1 (2016) 19–26
[2] https://www.sleepfoundation.org/articles/children-and-sleep
[3] Carter, B., et. al. (2016) Association between portable screen-based media device access or use in the sleep environment and sleep outcomes in children and adolescents. A systematic review and meta-analysis. JAMA Paediatrics. 170(12):1202-1208.
[4] https://www.healthline.com/health/parenting/baby-dreaming#infant-dreams
[5] Sleep – children and nightmares: an article from the website: betterhealth.vic.gov.au

Spać czy nie spać – oto jest pytanie! 5 faktów o śnie małych dzieci

Doktor nauk społecznych w zakresie pedagogiki. Obecnie wykładowca akademicki na Wydziale Pedagogicznym Uniwersytetu Warszawskiego. Zainteresowania zawodowe to metodyka nauczania języka angielskiego oraz opieka, wychowanie i nauczanie małych dzieci. Prywatnie lubi gotować, czytać kryminały i chodzić na spacery ze swoimi psami – Luną i Zojką.

Tagi:                        

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *