Poranek. Żłobkowa szatnia. Zdenerwowana mama szybko i w napięciu rozpina kurtkę Jacka. Chłopiec stoi bez ruchu, jakby nieobecny, szarpany zniecierpliwionymi ruchami mamy. Niby nic się nie dzieje, ale wzbudza to niepokój wychowawczyni… Czy i jak zareagować? Czy to już krzywdzenie?
Bliskość w dobie izolacji – 5 wskazówek praktycznych
Współczesne badania jednoznacznie dowodzą, że bliskie i ciepłe relacje dzieci oraz wychowawców są najważniejszym warunkiem optymalnego rozwoju dzieci [1]. Jednak jak zapewnić małym dzieciom poczucie komfortu i bezpieczeństwa w żłobku, jednocześnie ograniczając sytuacje ryzykowne (które do niedawna nie były uważane
Bliskość w żłobku w czasie pandemii – czy to możliwe?
Wychowawca w żłobku powinien dbać o to, aby dziecko mogło budować bezpieczne relacje zarówno z nim, jak i z rówieśnikami. Nie można dopuścić, aby sytuacja epidemiologiczna i zagrożenie zakażeniem koronawirusem naruszało dobrostan psychofizyczny dzieci, które uczęszczają do żłobka czy innego
Jak rozmawiać z dziećmi o koronawirusie?
“Ten głupi korona. On jest najgłupszy i go zabiję. najlepiej patykiem. I trzeba myć ręce żeby on się utopił i zatruł mydłem”. Nie tylko świat dorosłych, ale i dzieci zmienił się ostatnio z powodu koronawirusa. Znacznie więcej czasu spędzają w
Jedna w żłobku godzina… – o działaniu i ‘niedziałaniu’ wychowawców
Zareagować i rozwiązać konflikt między dziećmi, czy pozwolić im samodzielnie zmierzyć się z problemem? Gdzie jest granica między wspieraniem dziecięcej autonomii a utrzymaniem porządku i zgody w grupie? Swoimi doświadczeniami podzieliła się z nami wychowawczyni z publicznego żłobka w Łodzi,
Wyrzuć łyżeczkę do kosza! – czyli o metodzie BLW
Półroczna Mania wyrywa starszemu bratu z ręki arbuza i zaczyna go gryźć. Przecież tak małe dziecko nie umie jeść dużych kawałków! Skądże – nie ma lepszego sposobu na naukę samodzielnego jedzenia niż własna inicjatywa dziecka. Rodzice coraz częściej stosują tzw.
Co robić, żeby dziecko czuło się w żłobku dobrze?
Jak codziennie rano tata przyprowadza Julka do żłobka. Już od progu słychać, że Julek jest dziś nie w humorze. Tata stara się jak może uspokoić syna, ale musi wyjść do pracy. Julek zostaje w sali z Ciocią Hanią, wychowawczynią swojej
Jak zwiększyć zaangażowanie dzieci w zabawę?
To pierwszy dzień praktyk Agnieszki. Szybko obserwuje salę. Gdzie jestem potrzebna? Jest wszędzie i nigdzie; chodzi– nie, biega– z jednego kąta w drugi. Chce przez cały czas zapewnić wszystkim dzieciom jak najwięcej potrzebnej uwagi… Jednak czy to możliwe? I co