Tata Maksa prowadzi go jak co rano do grupy. 2-letni Maks z uśmiechem wchodzi do sali, radośnie witany przez Panią Karolinę, swoją ulubioną opiekunkę, która mówi, że bardzo się za nim stęskniła. Tata jak zwykle jest nie w humorze. Rzuca
Tata Maksa prowadzi go jak co rano do grupy. 2-letni Maks z uśmiechem wchodzi do sali, radośnie witany przez Panią Karolinę, swoją ulubioną opiekunkę, która mówi, że bardzo się za nim stęskniła. Tata jak zwykle jest nie w humorze. Rzuca