Lato w rozkwicie. Jest ciepło, często nawet za gorąco. Co poradzić rodzicom i wychowawcom, którzy chcą spędzać z dziećmi czas na wolnym powietrzu i w pełni korzystać z ciepła, słońca i letniej pogody?
Dzieci uwielbiają zabawy wodą, która daje ochłodę i jednocześnie jest idealnym materiałem dydaktycznym. W lecie zabawy z wodą i piachem (lub ziemią) możemy zorganizować bardzo łatwo, nie troszcząc się o ochronę podłogi i zabezpieczenie ubrań dzieci przed zamoczeniem.
Zabawy z wodą powinny być obowiązkowym elementem programu pedagogicznego. Dlaczego?
- Wspierają rozwój motoryczny dzieci. Dzięki nim dzieci ćwiczą umiejętności kontroli swojego ciała, a szczególnie koordynacji wzrokowo-ruchowej (podnoszenie, przenoszenie naczyń z wodą i kontrolowane wylewanie ich zawartości). Ćwiczą siłę i sprawność mięśni kopiąc, przesypując, rozgarniając, polewając wodą, itd.
- Dzieci rozwijają się poznawczo „zanurzając” się w nauki ścisłe – matematykę, fizykę, chemię. Tak, właśnie tak! Mogą poczuć i zrozumieć takie pojęcia jak ciężki–lekki, tonie–unosi się , pełno–pusto, głęboko–płytko, suchy–mokry. Mogą sprawdzić, co się rozpuszcza i co zmienia kolor wody. Mierzą, szacują, eksperymentują z pojemnością, ciężarem i głębokością.
- Dzieci ćwiczą koncentrację i rozwiązywanie problemów. Mają okazję obserwować, w jaki sposób i dlaczego dzieją się różne zjawiska. Co jest przyczyną a co skutkiem. Uczą się np., że jak coś jest duże, to wcale nie znaczy, że na pewno utonie.
- Dzieci rozwijają się społecznie – uczą się współpracy z innymi, dzielenia się. Mają okazję do naśladownictwa i wspólnej, twórczej zabawy. Komunikują się ze sobą, rozmawiają, tłumaczą co robią.
- Dzieci mają okazję do rozwijania świadomości i czucia własnego ciała oraz regulacji emocjonalnej. Piasek i woda wzmacniają doznania sensoryczne. Dotykanie suchego i mokrego, brodzenie w wodzie, ‘czucie błotka’ na dłoniach i stopach, kopanie w piasku, rozlewanie wody reguluje emocje, daje zmysłową przyjemność. Uspokaja i umożliwia ujście emocji takich jak ekscytacja, gniew czy frustracja.
Jak zapewnić dzieciom możliwość zabawy z wodą i piaskiem?
Najłatwiej jest po prostu zorganizować w ogrodzie miejsce, gdzie dzieci mogą się chlapać, sypać, moczyć, przenosić, brodzić, kopać, przelewać. Można wynieść stoły sensoryczne do zabaw z wodą do ogrodu lub ustawić miski na szerokiej ławie. Można puścić wodę z węża ogrodowego. Sugerujemy unikanie basenów, bo tam bardzo szybko woda staje się zanieczyszczona, a trudno ją systematycznie wymieniać. W związku z tym lepiej nie organizować takiej zabawy w basenie, a raczej na trawie lub piachu.
Bardzo ważną kwestią jest to, aby w czasie zabawy zapewnić dzieciom cień i przepływ powietrza – może być naturalny dzięki drzewom. Dobrze sprawdzają się także duże plandeki rozciągnięte między drzewami lub słupami, namiot ogrodowy (typu pawilon) lub choćby duże stojące parasole.
Dzieciom niechodzącym można przygotować kojec na wolnym powietrzu albo nawet lepiej kilka zestawionych ze sobą kojców tak, żeby mogły samodzielnie przemieszczać się z jednego do drugiego.
Dorosły powinien też zapewnić dzieciom narzędzia – konewki, kubki, wiaderka, łopatki, łyżki. Mogą to być również pojazdy (koparka czy spychacz), lub taczki. Małe garnki i podest w wymalowanym palnikiem (innymi słowy kuchenkę:) będą znakomitym miejscem do zabaw w gotowanie i twórczość kulinarną (już dwuletnie dzieci świetnie rozumieją koncept „na niby”).
Przygotowania do zabawy
Zanim zabierzecie się do organizowania takiej zabawy, trzeba koniecznie porozmawiać z rodzicami, żeby dali dzieciom więcej ubrań na zmianę, uprzedzić ich, że dzieci będą biegać na bosaka i najprawdopodobniej się ubrudzą. Zadbajmy o to, aby ci najbardziej zachowawczy przypomnieli sobie swoje najszczęśliwsze chwile z dzieciństwa, kiedy sami mogli bawić się ‘błotkiem’ i wodą.
Źródła:
Angie Dorrell, M.A. Water Play: Wet and Wonderful http://www.earlychildhoodnews.com/earlychildhood/article_view.aspx?ArticleID=374
Psycholog dziecięcy, wychowawca, trenerka. Obecnie Prezes Zarządu Fundacji Rozwoju Dzieci im J.A.Komeńskiego. Od zawsze zainteresowana rozwojem, edukacją, wychowaniem małych dzieci. Pracuje nad tworzeniem i podnoszeniem jakości różnych form opieki dla dzieci 0-6 lat. Prywatnie babcia dziesięciorga świetnych wnucząt.
PingbackTop 5 wpisów na wakacje – Czym skorupka…