Grupa dwulatków od jakiegoś czasu zdaje się być znudzona. Dzieci, jakby przygaszone, niechętnie sięgają po misie, samochodziki czy lale. Może to aura jesienna tak działa na dzieci? Przecież mają tyle pięknych zabawek! Jak okiem sięgnąć, półki aż się od nich uginają.